Zwykły chleb na drożdżach
Jako, że należę do wielbicieli domowych wypieków kocham domowe pieczywo. Bywają dni, kiedy piekę chleb co drugi dzień, zwłaszcza zimą. Czasem sporadycznie nachodzi mnie chęć i wysługuję się tym ze sklepu.
Jednak nie ma się co oszukiwać: zapach świeżo wypieczonego domowego chleba przebija wszystko.
Oczywiście przy dwójce małych dzieci ważne jest żeby wypiek przygotować szybko i możliwie jak najmniej naczyń ubrudzić.
Przyznam się jednak bez bicia że do wyrabiania ciasta używam robota planetarnego. Nie wyrabiam ręcznie ciast drożdżowych, nie mam siły, nie umiem, nie wiem jakie jeszcze wymówki znajdę. Po prostu zanim kupiłam robota (a posiadam takowy z Lidla i świetnie się u mnie sprawdza!) nie robiłam ciast drożdżowych.
Ale już teraz wiem że kupno to był strzał w dziesiątkę, bo zagościły u nas na stole domowe chleby, pizze na domowym cieście, bajgle.
Ale do rzeczy. Przygotowując ciasto użyłam tylko jednej miski, tej w której wyrabiane było ciasto.
Składniki:
- 680 g. ciepłej wody (ok. 40०C)
- 14 g. suchych drożdży
- 0,5 łyżeczki cukru
- 910 g. mąki typ 650 (podczas wyrabiania jeśli ciasto dość mocno się klei należy dosypać mąki)
- 1 łyżka soli
- Do miski, w której będzie wyrabiane ciasto wlewamy wodę, wsypujemy drożdże i cukier. Mieszamy i czekamy kilka minut aż drożdże zaczną puszczać bąbelki.
- Następnie wsypujemy mąkę i sól. Wyrabiamy ciasto (ja wyrabiam w robocie planetarnym).
- Ciasto przekładamy do miski, przykrywamy folią kuchenną i odstawiamy na godzinę do wyrośnięcia.
- Przegniatamy ciasto i wkładamy do formy i ponownie odstawiamy na pół godziny aż podrośnie. W tym czasie nastawiamy piekarnik do nagrzania na 220 st.C.
- Przed włożeniem chleba do piekarnika skrapiamy wierzch wodą i nacinamy.
- Pieczemy w 220st.C przez 15 minut po czym redukujemy temperaturę do 170 st i pieczemy ok pół godziny (ja sprawdzam patyczkiem).
- Po upieczeniu przykrywamy chleb mokrą ścierką na pół godziny.
Komentarze
Prześlij komentarz